O małzeństwie
Witaj w kategorii "O Małżeństwie" – miejscu, gdzie humor i refleksja splatają się wokół jednego z najważniejszych aspektów ludzkiego życia. Nasza kolekcja to zbiór kawałów, anegdot i opowieści, które rzucają światło na różne aspekty małżeństwa, od codziennych sytuacji po trudniejsze wyzwania.
W "O Małżeństwie" odkryjesz śmieszne spojrzenie na życie we dwoje, pełne komicznych sytuacji, ironicznych spostrzeżeń i ciepłego humoru. To miejsce, gdzie każdy, niezależnie od stażu małżeńskiego, znajdzie coś, co skłoni go do uśmiechu i lekkiego wzruszenia.
Przygotuj się na podróż przez różne oblicza małżeństwa, gdzie codzienne radości i drobne perypetie stają się pretekstem do śmiechu. "O Małżeństwie" to przestrzeń, gdzie humor przyciąga, a opowieści związane z życiem we dwoje stają się źródłem rozrywki.
Słowa kluczowe: o małżeństwie, kawały małżeńskie, anegdoty, humor związany z życiem we dwoje. Gotowy na chwilę humoru, która przyniesie uśmiech na twarz? Zapraszamy do kategorii "O Małżeństwie"!
Mąż oglądając mecz w telewizji, zasnął na kanapie. Żona go budzi:
- Wstawaj, już dziesiąta!
- Tak?! A kto ją strzelił?...
Mąż wrócił wcześniej do domu, gdy kochanek nie zdążył wyjść od żony.
Ta nerwowo radzi mu by uciekał przez okno.
- Nie wygłupiaj się, nie dość , że jestem nago, to jeszcze pada deszcz. Ale rozejrzawszy się widzi, że ulicą biegnie grupa maratończyków.
Postanowił do nich dołączyć.
Jeden z biegaczy pyta "nowego zawodnika" :
- Koleś, ty zawsze biegasz bez kostiumu?
- Tak, w ten sposób znakomicie się dotleniam.
- Rzeczywiście
- A czy zawsze biegasz z prezerwatywą.
- Nie. Odpowiada zawodnik. Tylko wtedy gdy pada deszcz.
- Jesteś dla mnie czuła tylko wtedy, gdy chcesz otrzymać jakiś prezent - skarży się mąż.
- Ależ kochanie, zawsze jestem czuła.
- No właśnie...
Maż zwraca się do żony:
-Zrób mi herbatę.
Żona na to:
-A magiczny zwrot?
Na co odpowiada mąż:
- HOKUS POKUS STARA KU...WO
- Coś ty najlepszego zrobił! - wita żona męża, wracającego z pracy. - Gosposia złożyła wymówienie, bo podobno ordynarnie nawymyślałeś jej przez telefon...
- A to nie byłaś ty?!!!
Mąż z żoną jedzą obiad. Mąż mówi:
- Te grzybki są wyśmienite! Skąd wzięłaś na nie przepis?
- Z jakiejś powieści kryminalnej.
Przychodzi facet do seksuologa. Ten go pyta:
- Kiedy miał pan ostatnio stosunek ?
- Oj panie doktorze tak dawno, że nie pamiętam. Zadzwonię do żony, może ona wie.
Wykręca numer i mówi:
- Zosia, kiedy ostatni raz uprawialiśmy seks?
- A kto mówi?
Kowalski wraca z pracy i biegnie do telewizora.
- Jaki wynik?! - pyta żonę.
- 5:0.
- A kto wygrywa?!!!
- Jak to kto?! Ci co strzelili więcej bramek!